Firma EAW po raz kolejny udowodniła, że znakomicie potrafi połączyć lata doświadczeń w konstruowaniu układów akustycznych z nowoczesną technologią cyfrową, tworząc narzędzia przeznaczone dla profesjonalistów. Seria Redline wychodzi naprzeciw potrzebom wymagających klientów, włączając w to firmy obsługujące imprezy firmowe, poprzez rental, aż po instalacje stałe.

Aktywne zestawy głośnikowe zyskały bardzo dużą popularność, głównie ze względu na wygodę użytkowania. Brak konieczności konfigurowania ampliracków, znakomita jakość dźwięku tuż po uruchomieniu oraz prosta obsługa to właściwości, które docenili w szczególności mniej doświadczeni użytkownicy. Nie oznacza to jednak, że profesjonaliści zostali przez producentów aktywnych zestawów głośnikowych pominięci. Propozycja firmy EAW, pokazana w zeszłym roku we Frankfurcie i nosząca nazwę Redline, stworzona została z myślą o nich. Coraz większa podaż usług ze strony firm obsługujących eventy sprawiła, że ekipy pracują pod dużą presją, zarówno czasową, jak i jakościową. Sprzęt musi zostać ustawiony i skonfigurowany szybko i bezbłędnie, czasu na strojenie zwykle też nie ma za wiele, stąd też bardzo pożądanym jest, by zestaw nagłaśniający brzmiał możliwie dobrze już na dzień dobry. Chlebem powszednim jest również improwizacja, polegająca przykładowo na „dostawieniu jeszcze dwóch głośników w lobby”, oczywiście nadplanowych, i to na pięć minut przed wejściem gości. To właśnie z myślą o takich działaniach firma EAW wyszła naprzeciw firmom eventowym, tworząc zestawy głośnikowe pozwalające w trybie niemal natychmiastowym uzyskać znakomity dźwięk. Mam tu oczywiście na myśli serię Redline, w której skład wchodzą dwa zestawy szerokopasmowe oraz subwoofer. W ramach niniejszego testu przyjrzymy się bliżej zestawom dwudrożnym, noszącym oznaczenia tożsame ze średnicą użytego woofera: RL12 i RL15. Przemysław WaszkiewiczMuzyka i Technologia

Tagi:

eaw