Przygotowując się do trasy „Ciepło Tour“ z zespołem XxanaxX, stwierdziłem, że bardzo ułatwiłoby mi życie zabieranie ze sobą jednej niewielkiej deski oraz całego zestawu mikrofonów i di-boxów. Wystarczającymi zmianami, z którymi mamy do czynienia przy koncertach, są akustyka sali i system nagłośnieniowy, warto więc zadbać o jakość i stan reszty komponentów.

 Xxanaxx „Ciepło Tour“Filip Dzięcioł o konfiguracji i używaniu konsolety Vi1000 Przygotowując się do trasy „Ciepło Tour“ z zespołem XxanaxX, stwierdziłem, że bardzo ułatwiłoby mi życie zabieranie ze sobą jednej niewielkiej deski oraz całego zestawu mikrofonów i di-boxów. Wystarczającymi zmianami, z którymi mamy do czynienia przy koncertach, są akustyka sali i system nagłośnieniowy, warto więc zadbać o jakość i stan reszty komponentów.  Podczas wspomnianej trasy akustyczna wersja elektronicznej muzyki Michała Wasilewskiego i Klaudii Szafrańskiej została wzbogacona o wibrafon, wiolonczelę i skrzypce. Przy delikatnym wokalu Klaudii, śpiewającej do Shure BETA87, dodatkowe cztery mikrofony pojemnościowe na niezbyt głośnych instrumentach stworzyły wyzwanie, które należało na spokojnie przemyśleć. Z pomocą przyszedł mi Leszek „Kędzior“ Lichota z ESS Audio, który użyczył na tę trasę konsoletę Soundcraft Vi1000. Pierwsze starciePo otwarciu case’a w zaciszu własnego domu nasunęła mi się jedna myśl – „Hmm… mała“. Jak rozmieścić dwadzieścia dziewięć wejść plus pięć stereofonicznych powrotów efektów (w tym jeden zewnętrzny), wejście z odtwarzacza audio, grupy VCA, wysyłki na efekty i matryce w taki sposób, by mieć do nich szybki i logiczny dostęp? Wymagało to poświęcenia czasu na konfigurację i jej testowanie, ale okazało się to możliwe! Konfiguracja warstwy roboczejW najnowszym oprogramowaniu do Vi dodano funkcję Input Trigger, która pozwala łączyć warstwę input z warstwami output i działać w trybie 16 faders (dostępne jako show default). Pozwoliło mi to, w połączeniu z warstwami user, sensownie zaprogramować layout konsolety, pomimo mniejszej liczby suwaków. Pomocna okazała się też możliwość przypisania na stałe dowolnych wysyłek aux (np. do efektów) do pokręteł na wyświetlaczach i pokręteł nad suwakami (znajdują się one pod lewym ekranem). Virtual soundcheckJedną z funkcji, której potrzebowałem, projektując setup trasy „Ciepło Tour” jest virtual soundcheck. Firma Soundcraft mnie nie zawiodła. Dzięki wbudowanemu interfejsowi Dante byłem w stanie wysłać poszczególne ślady z Reapera wprost do konsolety. Wystarczyło przypisać do IN2 w każdym używanym kanale Vi1000 odpowiednie wyjście z programu DAW, wcisnąć przyciski F nad wyświetlaczami i – voila! – mamy wirtualną próbę. Korekcja dynamicznaOd czasu wejścia na rynek Serii Vix000 otrzymaliśmy w końcu wspaniałe narzędzie, jakim jest korektor dynamiczny. Naprawdę ułatwia mi ono opanowanie wokalu Klaudii. Przy trasie „Ciepło” użyłem go również na wibrafonie (przydatne przy solówkach) i wokalu Wojtka Baranovskiego (klawiszowiec).  SnapshotyJednym z głównych powodów, dla których chciałem zabrać na trasę własną konsoletę, była możliwość napisania snapshotów pod konkretne utwory. W przypadku trasy „Ciepło” skończyłem na całkiem imponującej, nawet jak dla mnie, liczbie stu pięćdziesięciu czterech scen. Niektóre numery składały się z zaledwie dwóch snapshotów, inne potrzebowały dwudziestu. Intra, refreny, zwrotki, bridge, pauzy, momenty tzw. uniesień. Bardzo nie lubię, gdy np. w przejściu słychać w tle odbicia delaya na wokalu, spowodowane ambientem sceny. To też udało mi się bez problemu załatwić scenami.W przypadku Vi 1000 skorzystałem z kilku opcji, które mogłem zapisać do scen. Przede wszystkim było to włączanie i wyłączanie kanałów w odpowiednim momencie utworu oraz zmiana ustawień efektów (czasy reverbów, tempo i ilość powtórzeń delay, zamiana reverbu na pitch shifter). Dzięki temu mogłem skupić się na odpowiednim utrzymaniu poziomów w miksie, jednocześnie zapewniając sobie zmniejszenie liczby przesłuchów i powtarzalne dopasowanie efektów do fragmentu utworu.  Sterowanie MIDIPodczas trasy „Ciepło”, oprócz czterech wbudowanych procesorów efektowych Lexicona (mniam!), używałem na smyczkach zewnętrznego efektu Strymon BigSky. Strymon ma wejście i wyjście MIDI. Gdyby nie to, że czas na przygotowanie się do trasy był bardzo ograniczony, mógłbym śmiało zaprogramować zmienianie banków w Strymonie razem ze zmianą snapshota w desce. Niemniej i tak bardzo dużo rzeczy robiłem z palca, zmieniając płynnie parametry reverbów wraz z budowaniem się napięcia utworu, więc nie było to konieczne, ale da się. Live backup, czyli gdy padnie ci przelotPodczas wielu godzin spędzonych na wirtualnej próbie zastanawiałem się, czy byłbym w stanie przyjąć clicka od perkusisty do konsolety i wysłać go do reapera, aby startował wirtualną sesję (kwestia opóźnień do ustalenia!) – wówczas zaistniałaby możliwość szybkiej podmiany uszkodzonego kanału (np. gitara basowa) i zastąpienia go śladem z Reapera. Klikamy przycisk F na wybranym kanale i już wchodzi nam tam ślad z sesji. Daje to naprawdę niesamowite możliwości ratowania w krytycznych sytuacjach, bez przerywania numeru. PodsumowanieVi1000 to świetna powierzchnia robocza dla realizatorów jeżdżących na stałe z zespołami. Poświęcając parę godzin na konfigurację warstw, możemy ogarnąć całkiem spory zespół. Na innych wydarzeniach także sprawdzi się świetnie, ponieważ konsoleta nie zajmuje zbyt wiele miejsca.