Chociaż koncerty akustyczne odbywające się często w przestrzeniach zupełnie nieprzygotowanych do tego rodzaju wydarzeń, Arek Wielgosik i Krzysiek Polesiński dbają o to, aby nawet w najmniejszym centrum kultury publiczność miała do czynienia z perfekcyjnym dźwiękiem. Postanowiliśmy spotkać się z nimi i porozmawiać o tym, jak skonfigurowany jest cały system i jak na trasie sprawdza się konsoleta DiGiCo S21, która pracujące tutaj w dwóch rolach.
Miks FOH i MON z jednej konsolety – rozmowa z Krzysztofem PolesińskimNa przestrzeni ostatnich lat publiczność Andrzeja Piasecznego miała możliwość zobaczyć artystę w bardzo różnych odsłonach – od lirycznych ballad, przez charakterne hity w rodzaju „Rysowane Tobie”, aż po nagrany z udziałem pięćdziesięcioosobowej holenderskiej orkiestry Metropole Orkest album „Kalejdoskop”. Wokalistę można zobaczyć również w nieco bardziej kameralnej odsłonie na koncertach akustycznych. Ich szczególną formą jest cykl „Koncert akustyczny w kameralnym składzie”, którego główną ideą jest dotarcie z koncertami w miejsca, gdzie granie w dużym elektrycznym składzie byłoby niemożliwe. Chociaż koncerty akustyczne odbywające się często w przestrzeniach zupełnie nieprzygotowanych do tego rodzaju wydarzeń, Arek Wielgosik i Krzysiek Polesiński dbają o to, aby nawet w najmniejszym centrum kultury publiczność miała do czynienia z perfekcyjnym dźwiękiem. Postanowiliśmy spotkać się z nimi i porozmawiać o tym, jak skonfigurowany jest cały system i jak na trasie sprawdza się konsoleta DiGiCo S21, która pracujące tutaj w dwóch rolach.„Koncerty akustyczne w kameralnym składzie” są doskonałą okazją do spotkania z Andrzejem Piasecznym w znacznie bliższy sposób, niż ma to miejsce w wielkich salach koncertowych czy pod dachem aren sportowych. Dzięki temu, że koncerty goszczą w małych przestrzeniach, fani artysty mogą znaleźć się niemal na scenie ze swoim ulubionym artystą. Koncerty trasy odbywały się często nie tylko w miejscach, najdelikatniej rzecz biorąc nieprzychylnych akustycznie, ale również nawet bez koniecznego systemu nagłośnieniowego.Odpowiedzialny już od wielu lat za brzmienie koncertów Andrzej Piasecznego, Arek Wielgosik i współpracujący z nim Krzysiek Polesiński stanęli przed wyzwaniem stworzenia optymalnego zestawu sprzętowego, który będzie w każdym miejscu powtarzalny, będzie miał szereg wymaganych funkcjonalności, najwyższej jakości brzmienie, a instalacja całości nie zabierze zbyt wiele czasu, którego w przypadku tego rodzaju produkcji nie ma. Zarówno konsoleta (pełniąca tutaj funkcję zarówno stołu frontowego, jak i monitorowego), a także pracujący na scenie zestaw mikrofonowy musiały spełniać jeszcze jedno wymaganie. Musiały odznaczać się wymiarami umożliwiającymi ich swobodny transport z miejsca na miejsce.O tym, jak wyglądała konfiguracja całego systemu i jak w trakcie trasy sprawdziła się konsoleta DiGiCo S21, w trakcie przygotowań do jednego z koncertów trasy rozmawialiśmy z Krzyśkiem Polesińskim. Tekst i zdjęciaŁukasz KornafelMuzyka i Technologia
