Można napisać, że w tej klasie konstrukcji brzmienie prezentuje przyzwoity poziom jakości, dając solidny dźwięk bez wybijającego się czy drażniącego podzakresu, który świetnie sprawdzi się na imprezach firmowych lub w mniej wymagających aplikacjach muzycznych.

Z pewnością kojarzycie świetnie przyjętą przez rynek serię IQ Turbosounda. Do tej pory nie miałem okazji poznać tych konstrukcji na własne uszy, dlatego też niezwykle ucieszyła mnie perspektywa przetestowania przedstawiciela serii Siena, której skrótowa charakterystyka brzmiała: „takie IQ, tylko w drewnie”. Ile dobrego chcielibyśmy powiedzieć o (skądinąd całkiem zgrabnej i stylistycznie udanej) serii IQ, to jednak rzut okiem na modele Siena buduje wrażenie obcowania z głośnikami wyższej klasy. I na tym skończymy porównania, bo – jak zaznaczyłem – o „mniej eleganckiej” linii Turbosounda wiem tylko tyle, ile przeczytałem w teście Jacka Mazura na łamach naszego magazynu. W kolejnych akapitach skupię się już na testowanym urządzeniu o symbolu TSP122-AN. Kompaktowe i wszechstronne aktywne kolumny głośnikowe to osobna grupa produktów na rynku, a konkurencja jest tu ogromna. Liczy się więc każdy detal, każda funkcjonalność i każda przewaga. Kolumny prezentują się niemal z klasyczną skromnością profesjonalnych drewnianych paczek pasywnych. Kompaktowe wymiary, brak niepotrzebnych ozdobników, solidna czarna półmatowa farba i czarna maskownica z wyraźnym, acz dyskretnym logo budują obraz produktu, który kupuje się wzrokiem. TSP122-AN Siena to konstrukcja dwudrożna, aktywna, z wbudowanym wzmacniaczem (dwukanałowy, klasa D), modułem DSP i przetwornikami w rozmiarze 12” i 1”. Producent anonsuje moc na poziomie 2500 W, co mimo że wygląda dość imponująco, mówi niewiele. Deklarowane pokrycie (zbieżne z rzeczywistym) to 70° w poziomie i 50° w pionie (gdy paczka stoi), co wydaje się być rozsądnym kompromisem pomiędzy zastosowaniem konstrukcji w roli monitora i głównego nagłośnienia. tekstŁukasz ZygarlickiMuzyka i Technologia