Moog stworzył syntezatory modularne System 55, 35 i 15 w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. W tym roku zapowiedział, że odtworzył je w limitowanej liczbie egzemplarzy.
Moog stworzył syntezatory modularne System 55, 35 i 15 w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. W tym roku zapowiedział, że odtworzył je w limitowanej liczbie egzemplarzy. Wraz z nimi odtworzone zostały również sekwencer o nazwie Sequencer Complement B i oryginalna klawiatura sterująca. Każdy z syntezatorów jest wykonany w ten sam sposób co egzemplarze z 1973 roku. Instrumenty opierają się na zachowanej dokumentacji i tym samym sposobie montażu. Mamy tu do czynienia z wyjątkowymi produktami, które już raz przeszły do historii. Dziś możemy je nabyć w identycznych wersjach. Nie różnią się one niczym od tych sprzed ponad czterdziestu lat. Dla konstruktorów ich odtworzenie było nie lada wyzwaniem, chociażby dlatego, że w oryginałach wszystkie elementy elektroniczne były lutowane ręcznie, a aluminiowy panel przedni wytworzony był metodą fotochemiczną, dziś już praktycznie niespotykaną. Nie mamy tu do czynienia z replikami, lecz wskrzeszeniem klasyków. System 55 jest największym syntezatorem z serii i powstanie go tylko pięćdziesiąt pięć egzemplarzy. Znajdziemy w nim pięć wzmacniaczy sterowanych napięciem (902), jeden losowy generator sygnału (903A), jeden sterowany napięciem filtr dolnoprzepustowy (904A), jeden sterowany napięciem filtr górnoprzepustowy (904B), pięć generatorów obwiedni (911), jedno podwójne opóźnienie (911A), jeden bank pamięci filtrów (914), jeden oscylator sterowany napięciem (921), osiem dodatkowych oscylatorów (dwa 921A i sześć 921B), jeden kontroler sekwencji (960), jeden interfejs (961), jeden przełącznik sekwencji (962), dwa panele CV (992 i 993), jeden podwójny multiplekser (994), jeden tłumik (995), pięć paneli Console (jeden CP2, trzy CP3 i jeden CP8) oraz zasilanie o mocy 350 W i napięciu 120 V AC przełączanym na 230 V AC. Producent podał, że cena, za jaką można nabyć instrument, to 35 000 dolarów.System 35 na rynku pojawi się w liczbie trzydziestu pięciu egzemplarzy. Wyposażony zostanie w trzy wzmacniacze sterowane napięciem (902), jeden sterowany napięciem filtr dolnoprzepustowy (904A), jeden sterowany napięciem filtr górnoprzepustowy (904B), jeden bank pamięci filtrów (907A), trzy generatory obwiedni (911), jeden oscylator sterowany napięciem (921), sześć dodatkowych oscylatorów (dwa 921A, cztery 921B), jeden losowy filtr/generator szumu (923), jeden tłumik (995), trzy panele Console (CP4, CP8A, CP35) oraz zasilanie o mocy 350 W i napięciu 120 V AC przełączanym na 230 V AC. Sugerowane cena producenta za model w wersji 35 to 22 000 dolarów.Ostatni model, oznaczony jako System 15, wyprodukowany zostanie w liczbie stu pięćdziesięciu sztuk. Na jego pokładzie producent umieści dwa wzmacniacze sterowane napięciem (902), jeden sterowany napięciem filtr dolnoprzepustowy (904A), jeden bank pamięci filtrów (907A), dwa generatory obwiedni (911), jeden oscylator sterowany napięciem (921), trzy dodatkowe oscylatory (921A, dwa 921B), jeden losowy filtr/generator szumu (923), jeden tłumik (995), jeden panel Console (CP15) oraz zasilanie o mocy 130 W i napięciu 120 V AC. Zasilacz oferujący napięcie 230 V AC będzie dostępny na zamówienie. Opisywaną wersję syntezatora możemy nabyć już za 10 000 dolarów.Producent wraz z syntezatorami odtworzył Sequencer Complement B, który dostępny jest jako oddzielne urządzenie, dzięki czemu możemy z niego skorzystać w modelach System 35 i 15 (w wersji 55 jest w standardzie). W sekwencerze znajdziemy dwa kontrolery sekwencji (960), interfejs (961), dwa przełączniki sekwencji (962) i podwójny multiplekser (994). Jego cena to 8500 dolarów. Na rynku pojawi się wkrótce również oryginalna klawiatura sterująca o nazwie Duophonic 61 Note Keyboard w cenie 799 dolarów.
